Notatka urzędowa
Warszawa, 19 września 1945 r. Sędzia śledczy Mikołaj Halfter przybył do Hal Mirowskich, gdzie dozorca tych hal, Stanisław Sikorski (zam. przy ul. Grójeckiej 62 m. 14) oświadczył, że zna pewnego robotnika SPB (nie zna ani jego nazwiska, ani adresu), który znajdował się w grupie Polaków, rozstrzeliwanych w Hali Mirowskiej. Robotnik ten został przy tym ranny, lecz udało mu się uratować.
Według słów Sikorskiego, robotnik ten mówił mu, że w Halach Mirowskich w czasie powstania Niemcy rozstrzelali dwa tysiące osób i spalili w leju tego budynku hal, który jest położony bliżej do ulicy Ciepłej.
Sikorski zobowiązał się ustalić nazwisko i adres ww. robotnika SPB.