Anna Dychalska
kl. V
Szkoła Powszechna w Chybicach
gm. Rzepin, pow. Iłża
17 listopada 1946 r.
Wspomnienie zbrodni niemieckich
Z czasów okupacji niemieckiej pamiętam, jak Niemcy obchodzili się z ludźmi podczas masowego zabierania bydła. Jeszcze było ciemno, a już wieś była obstawiona. Jak ludzie wstali, nie wolno było wychodzić z domów. Kiedy Niemcy pędzili krowy, to kobiety i dzieci biegły za nimi i prosiły [o zwrot mienia]. Nic [to] nie pomogło. Znęcali się [wtedy żołnierze] nad nimi i [ich] bili. Krowy strasznie ryczały, a ten ryk był taki żałosny, że aż ludzie płakali i myśleli sobie, że ich krowy, choć nie umieją mówić, tym rykiem zdawały się żegnać swoich gospodarzy.