LUCYNA ŻOCHOWSKA

Lucyna Żochowska, ur. 20 grudnia 1921 r.

Zostałam aresztowana we Włodzimierzu Wołyńskim i osadzona w miejscowym więzieniu. 3 sierpnia 1940 r. zostałam wywieziona do łagru, północny Pieczorłag, w ZSRR. Po przybyciu na miejsce otrzymałam trzy lata wyroku. Wina, którą mnie uzasadniono: brak dokumentu sowieckiego, pobyt na pasie pogranicznym.

Moim codziennym zajęciem było stroitielstwo dróg.

Nadeszła jednak chwila zbawienia, 28 sierpnia [1941 r.] zostałam zwolniona. Starałam się jak najszybciej dostać do Buzułuku, by wstąpić w szeregi Pomocniczej Służby Kobiet. Przybyłam za późno, więc skierowano mnie [na] południe, w samarkandzką obłast.

Znowu zostałam wepchnięta pod opiekuńcze skrzydła naszych przyjaciół. Praca, którą mi dano, to jakieś plantacje, rowy, kanały do nawodnienia pól. Odżywiałam się 300 g [nieczytelne]. Mieszkałam w izbie uzbeckiej bez drzwi i okien. Nic też dziwnego, że w tak rozkosznych warunkach materialnych zatrułam swój żołądek i byłam chora, znaczy niezdolna do pracy. Po dwutygodniowym leżeniu w izbie, pozwolono mojej znajomej zawieźć mnie do lekarza do najbliższego miasteczka. Tam po czterodniowym pobycie byłam zdolna wstać, więc postanowiłam dobić do G’uzoru.

15 lutego 1942 r. zostałam przyjęta do Pomocniczej Służby Kobiet. Po dwutygodniowej kwarantannie w G’uzorze w obozie Pomocniczej Służby Kobiet zgłosiłam się do pracy sanitarnej w G’uzorze, szpital garnizonowy nr 1, gdzie byłam chora na tyfus plamisty. Przy tym szpitalu pozostaję do dnia dzisiejszego.

6 marca 1943 r.