ROMAN GAGUŁA

Warszawa, 24 stycznia 1950 r. Aplikantka sądowa Irena Skonieczna, działając jako członek Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce, przesłuchała niżej wymienioną osobę, która zeznała, co następuje:


Imię i nazwisko Roman Gaguła
Data i miejsce urodzenia 18 czerwca 1882 r. w Błoniach
Imiona rodziców Jan i Katarzyna z d. Walczak
Zawód ojca gajowy
Przynależność państwowa i narodowość polska
Wyznanie rzymskokatolickie
Wykształcenie umie się podpisać
Zawód dozorca
Miejsce zamieszkania Warszawa, ul. Grzybowska 71 m. 1
Karalność niekarany

Wybuch powstania warszawskiego zastał mnie przy ul. Grzybowskiej 71. W piwnicach naszego domu przebywało bardzo dużo ludzi. Ponieważ nasz dom był wysoki, a po przeciwnej stronie stały niskie drewniane domki, mieszkańcy ich skryli się także w naszej piwnicy. Teren nasz do 15 sierpnia 1944 roku był zajęty przez powstańców, brama domu była zamknięta. 15 sierpnia o piątej rano (powstańców wówczas na terenie naszego domu nie było) czołgi niemieckie wjechały na ul. Grzybowską od strony Przyokopowej. Niemcy zaczęli dobijać się do bramy. Jako dozorca otwarłem. Niemcy kazali wszystkim wychodzić z piwnic. Wyprowadzili nas na ul. Przyokopową, gdzie kobiety zostały oddzielone od mężczyzn.

W piwnicy naszego domu pozostali jeden ranny i jeden niewidomy. Co się z nimi stało, nie wiem.

Po powrocie do Warszawy w styczniu 1945 roku nie widziałem żadnych śladów po tych dwu mężczyznach.

Na ul. Przyokopowej Niemcy obrabowali ludność z wszystkich kosztowności, jakie miała przy sobie. Następnie zostaliśmy poprowadzeni do kościoła św. Wojciecha na Woli. Mężczyźni zostali wprowadzeni do dolnego kościoła, gdzie przenocowaliśmy, a kobiety tego samego dnia przewieziono do Pruszkowa. Mężczyźni zostali zatrzymani do różnych robót. Część została przydzielona do fabryki Klawego przy ul. Przyokopowej, część na Stawki do ładowania pociągów, część do robót przyfrontowych. Po dwunastu dniach zostałem wraz z innymi mężczyznami z naszej grupy wywieziony do Pruszkowa.

Na tym protokół zakończono i odczytano.