WŁADYSŁAW WILNER

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Strz. Władysław Wilner, 45 lat, nauczyciel, żonaty.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Aresztowany 30 września 1940 r. około 14.00 po południu w Dobromilu, podczas obławy ulicznej, za nieposiadanie przy sobie paszportu i sprzeczkę z milicjantem.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Więzienia w Przemyślu, Lwowie, Dniepropietrowsku i łagier w Kujbyszewie.

4. Opis obozu, więzienia:

Teren bagnisty, mieszkania w ziemiankach, które budowano już po moim przybyciu do łagru, spanie na gołych deskach, ogromny brak miejsca, zimno i wilgotno.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:

Różne narodowości więźniów: Rosjanie w przeważającej liczbie, Uzbecy, Tadżycy, Polacy, Ukraińcy, Niemcy itp. Przestępstwa różne, wyroki od roku do dziesięciu lat. Poziom umysłowy różny. Moralność w ogóle bardzo mała. Nieufność, egoizm, kradzieże, bicie – oto wzajemne stosunki w tym łagrze. Polaków ok. 400. Ogółem ok. dziesięciu tysięcy więźniów.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Praca bezwzględnie każdego dnia, od świtu do zmierzchu. Praca ciężka: noszenie belek, kopanie dołów i inne. Od 12 do 13.00 w południe przerwa.

Pracowaliśmy pod strażą konwojentów. Wyżywienie tak marne, że stale byliśmy głodni. Rzadkie zupy z kasz, postne i bez mięsa. Brak wody po kilka dni, prawdopodobnie z powodu psucia się przewodów wodociągowych. Często zmuszeni byliśmy pić brudną wodę z bagna. Snu bardzo mało, bo zwyczajnie po powrocie z pracy wieczorem robiliśmy jeszcze przy ziemiankach.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Władze NKWD odnosiły się bardzo nieufnie do wszystkich Polaków. Przy każdej sposobności mówiono nam, że już do Polski nie powrócimy, że powinniśmy zapomnieć o swoich rodzinach. Modlić się bezwzględnie nie wolno było, przeklinano Boga i wyśmiewano. Zwolnienie z pracy na dzień lub kilka dni dostawał tylko ten, u którego stwierdzono wysoką temperaturę lub kto formalnie nie mógł ustać na nogach.

Polak nie mógł dojść bliżej do piecyka, gdy były silne mrozy, bo go zaraz Rosjanie odpędzali, a często i pobili. Miejsce do spania dostawał Polak ostatni, gdy wszystkie lepsze zajęli już więźniowie rosyjscy.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

W razie cięższej choroby leczono nas jakimiś proszkami, prawdopodobnie w 90 proc. dawano aspirynę.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodziną?

Z kraju otrzymałem jeden list.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Zwolniony zostałem 5 września 1941 r., a do armii polskiej wstąpiłem sam w lipcu 1941 r. w Jange-julu [Jangijul].

Miejsce postoju, 1 marca 1943 r.