MICHAŁ BORSUK

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Szer. Michał Borsuk, ur. 28 września 1908 r., ślusarz, żonaty.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Aresztowany 15 czerwca 1940 r. [jako] przeciwnik komunizmu i zesłany do Łomska.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Łomsk. Następnie powtórnie aresztowany po zsyłce w Łomsku 26 grudnia 1940 r., za agitację na rzecz państw demokratycznych, w więzieniu śledczym siedzę do 20 czerwca 1941 r. Później, od 20 czerwca 1941 r., siedzę [nieczytelne].

4. Opis obozu, więzienia:

Więzienia stoją w środku miasta, teren równy. [Areszt] śledczy ma 26 m długości, jest jednopiętrowy, [na] dziesięć metrów szeroki [nieczytelne], cela natomiast [nieczytelne] jest zbudowana [na kształt] litery K – jest on czteropiętrowy [nieczytelne]. Warunki mieszkaniowe fatalne, cela na sześciu ludzi, a siedzi w niej 60. O higienie nie ma mowy: wszy, pluskwy i wszelkie robactwo. Siedzenie w tym więzieniu kończę 5 lipca 1941 r. Wywożą nas, politycznych półtora tysiąca ludzi, do [nieczytelne], katorżnego więzienia do Tobolska rzeką Irtysz. 9 lipca 1941 r. jesteśmy w Tobolsku. Teren jest bagnisty i mokry. Więzienie wybudowane z cegły, a składa się z jednopiętrowych bloków. Jeden taki [blok], dla [więźniów] politycznych ma 242 cel, drugi ma [nieczytelne] cel. Warunki mieszkaniowe tak jak żywieniowe.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:

Ilość więźniów politycznych według [nieczytelne] codziennej rozmowy między więźniami [nieczytelne] w Łomsku było 15 tys., w Tobolsku 20 tys.

Z całego ogółu tych [nieczytelne] skazanych było 70 proc. inteligencji – od nauczyciela do lekarza – rzemieślników było 15 proc., czarnoroboczych pięć procent i dziesięć procent rolników. Politycznie i moralnie, z wyjątkiem rolników, byli odpowiednio rozwinięci. W całym tym otoczeniu było 70 proc. narodowości rosyjskiej, a 30 proc. różnych narodowości. A co się tyczy do wzajemności dla Polaków to odpowiednia od ludzi, co siedzieli za politykę [sic!]. Cele więzienne były tak duże, że siedziało od 50 do 280 ludzi w jednej. Kategoria przestępstw: 58 statia, czasem ([nieczytelne] otrzymywali wyroki od pięciu lat do dziesięciu i karę śmierci). 58 statia część pierwsza, otrzymywali od pięciu do ośmiu lat. Kończę swoje siedzenie w więzieniu w Tobolsku 25 września 1941 r. Wywożą ok. tysiąca ludzi do łagru nad M. Japońskie do Buchty Nachodki, 200 km za Wołodijewstok [Władywostok]. Sześć dni płyniemy statkiem, a 18 [jedziemy] pociągiem. Przyjeżdżamy 18 października 1941 r., nowy [?] łagier w miejscowości Skaranoch [?].

6. Życie w obozie, więzieniu:

Życie w więzieniu było takie: 30 dag chleba, dwa dekagramy kaszy i pół litra wody gotowanej – to wszystko na cały dzień. W więzieniach zajęć nie było żadnych, tylko liczenie wszy. Natomiast w łagrach to samo życie, z wyjątkiem wszy, i chodzenie na robotę. Ubranie – półnago i boso. Kultury żadnej. Stosunki koleżeńskie z Polakami w łagrach bardzo dobre, z politycznymi [też]. Złodzieje byli odosobnieni od politycznych. Rano wymarsz do pracy był o 6.00, pobudka 4.30, powrót z pracy wieczorem. Żadnego wynagrodzenia za pracę nie było.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Stosunek NKWD do Polaków straszny. Sposób badania okropny: trąbienie w uszy, lanie wody w nos, wiązanie, pozycja [nieczytelne] i wiązanie na przysiad, taczanie po podłodze i dużo innych sposobów. Propaganda komunistyczna okropna, ale nieskuteczna z powodu głodu i nędzy. Wiadomości z kraju [nie mieliśmy] absolutnie żadnych.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

Pomoc lekarska bezużyteczna, z braku medykamentów. Śmiertelność duża, ale tajemnicza. Kogo wzięli z celi chorego, ten nie powrócił więcej. Wobec tego nie mogę podać nazwisk, bo nie wiem, czy zmarł, czy żył. Tak samo i w łagrach było.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Z krajem i rodziną nie było żadnej łączności, [była] wzbroniona.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Zwolniony zostałem 4 lutego 1942 r. z łagru w [Buchcie] Nachodce nad M. Japońskim. Tego dnia zwolniono 25 Polaków. Przyjeżdżamy do Nowosybirska do naszej placówki, a ona skierowała nas do naszej armii w Ugowoj [Ługowoje].