Kielce, dnia 16 czerwca 1948 roku o godzinie 10.00 ja, Zielono Jan z Referatu Śledczego Milicji Obywatelskiej w Kielcach, przy udziale protokolanta Wintera Zygmunta, którego uprzedziłem o obowiązku stwierdzenia swym podpisem zgodności protokołu z przebiegiem czynności, przesłuchałem niżej wymienionego w charakterze świadka. Świadek po uprzedzeniu o: ważności przysięgi złożył przepisaną przysięgę, prawie odmowy zeznań z przyczyn wymienionych w art. 104 KPK [oraz] odpowiedzialności za fałszywe zeznanie w myśl art. 140 KK oświadczył:
Imię i nazwisko | Antonina Zagórska |
Imiona rodziców | Jacenty i Marianna z Bąków |
Wiek | 60 lat |
Miejsce urodzenia | Niestachów, powiat Kielce |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Zajęcie | bez zawodu |
Miejsce zamieszkania | Kielce [...] |
Stosunek do stron | żona |
W roku 1939, na jesieni, mąż mój dostał wezwanie, aby się stawić do gestapo. Męża w tym czasie nie było w domu, córka moja Helena, która nie powróciła z obozu, wezwanie to przyniosła do Woli Kopcowej, ponieważ mąż mój był tam w pracy. Mąż po zawiadomieniu przyszedł zaraz do Kielc, stawił się na gestapo [i] już więcej nie powrócił. Po upływie pewnego czasu dowiedziałam się że mąż siedzi w więzieniu.
Mąż siedział w więzieniu do 26 lutego 1940 roku. W dniu 26 lutego 1940 roku został wywieziony na Stadion w Kielcach wraz z Szarkiem Julianem i Kucem Janem. Na Stadionie ich rozstrzelali i pochowali w lesie. Mąż mój był oskarżony o napad na Arendarskiego Stanisława.
Po wyzwoleniu Kielc wystarałam się, aby męża przewieźć z lasu na cmentarz. W roku 1945 mąż był przewieziony ze Stadionu na Cmentarz Partyzantów w Kielcach. W mojej obecności odkopywali następne mogiły lecz w mogiłach tych wszyscy ludzie byli nieznani. Jak mi jest wiadomo to męża rozstrzelali gestapowcy.
Na tym zakończono i przed podpisaniem odczytano.