1. [Dane osobiste:]
Maria Gładyszewska, sekcyjna, ur. 1905 r. manikiurzystka, wolna.
2. [Data i okoliczności aresztowania:]
Aresztowana 30 stycznia 1940 roku, po przekroczeniu granicy sowiecko-niemieckiej koło Lubomla, dokąd udałam się ze strony niemieckiej celem niesienia pomocy siostrze i jej dzieciom.
3. [Nazwa obozu, więzienia, miejsca przymusowych prac:]
Osadzona w więzieniu w Brześciu nad Bugiem przebywałam w nim od 30 stycznia do 28 czerwca 1940. Wywieziona do Rosji do więzienia [w] Homlu, gdzie przebywałam od 28 czerwca do 4 października 1940 roku. W tymże dniu zostałam osądzona zaocznym wyrokiem na trzy lata ciężkich robót.
4. [Opis obozu, więzienia itp.:]
Warunki więzienne: strasznie ciasno, zarobaczenie, brud, brak wody do mycia i głód. W obozie pracy w baraku długości koło 30, szerokości 20 metrów mieszkało przeszło 500 osób. Mieszkanie zimne, ciasno, brud, zarobaczenie; brak mydła i wody.
5. [Skład jeńców, więźniów, zesłańców:]
Skład więźniów. Więźniowie byli różnych narodowości i płci, rekrutując się za różne przestępstwa, jak polityczni, tak i zbrodniarze. Poziom umysłowy i moralny dobry. Stosunki wzajemne, a w szczególności obywateli polskich, bardzo dobre.
6. [Życie w obozie, więzieniu:]
Życie w obozie było ciężkie. Praca odbywała się letnią porą od godziny 6.00 do 12.00 i od 14.00 do 22.00, z przerwą obiadową. Zimową porą od 9.00 rano do 12.00 i od 14.00 do 16.00, z przerwą obiadową. Pracowali[śmy] na robocie polnej pod nadzorem NKWD. Wyżywienie stanowiło 800 gramów chleba czarnego, źle upieczonego, prócz tego dwa razy zupa wodnista z soją i z kapustą kiszoną. Ubranie dostawaliśmy złożone: [nieczytelne] pary bielizny, fufajki i watowane spodnie. Życie koleżeńskie było bardzo dobre.
7. [Stosunek władz NKWD do Polaków:]
Śledztwo trwało około sześciu tygodni. Wzywana byłam późną nocą, budzona ze snu. Straszono w różny sposób, grożono rewolwerem w celu wydobycia zeznań. Karę stosowano karcer (czyli ciemnica) za najmniejsze przekroczenie regulaminu więziennego. Trzymano w nim od trzech do dziesięciu dni. Przy tym podawano 100 gramów chleba dziennie i wodę. Tę samą karę karceru stosowano w obozie pracy.
W obozie pracy z początku próbowano szerzyć propagandę komunistyczną, co jednak nie wpływało na nas. O Polsce usiłowali wpajać różne informacje, że nie będzie jej nigdy.
8. [Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:]
Pomoc lekarska była bardzo licha, lekarze rekrutowali się przeważnie z więźniów. Brak [było] lekarstw, lekko chorzy byli zmuszani pracować, natomiast ciężko chorzy byli zwalniani od pracy, a umierający odsyłali do szpitala. Zmarli, których nazwiska są mi znane, to: Maria Misiura z Brześcia nad Bugiem, Halina Dąbrowska z Tomaszówka nad Bugiem i wielu innych, których nazwisk nie pamiętam.
8. [Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:]
Od dnia aresztowania aż do czasu zwolnienia z rodziną i krajem żadnej łączności nie miałam.
10. [Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?]
Zostałam zwolniona na podstawie amnestii 1 października 1941 roku. Zostałam grupowo przewieziona przez władze NKWD do obłasti pietropawłowskiej i skierowana do kołchozu Połtowka. Tu pracowali[śmy] w polu tylko za liche wyżywienie. W styczniu 1942 roku dowiedziałam się, że na terenie ZSRR tworzy się polska armia. Opuściłam kołchoz wraz z koleżankami [i pojechałam] do Ałmaty na Uzbekistan [Kazachstan ], gdzie urzędowały polskie władze i złożyłam podanie o przyjęcie mnie jako ochotniczki do armii polskiej. Stamtąd władze polskie skierowały mnie grupowo na terytorium Persji. W Teheranie stanęłam przed polską komisją poborową i zostałam wcielona jako ochotniczka do armii polskiej.