Dnia 23 stycznia 1948 r. w Kozienicach Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Niemieckich w Radomiu, Ekspozytura w Kozienicach, w osobie adwokata dr. Gustawa Słupnickiego przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 KPK oraz o znaczeniu przysięgi sędzia odebrał od niego przysięgę, po czym świadek zeznał, co następuje:
| Imię i nazwisko | Bronisław Karaś |
| Wiek | 38 lat |
| Imiona rodziców | Marian i Józefa ze Śmietanków |
| Miejsce zamieszkania | Kociołki, gm. Kozienice |
| Zajęcie | rolnik |
| Wyznanie | rzymskokatolickie |
Na jesieni – we wrześniu 1943 r. – zatrzymała się kolumna autobusowa żandarmerii niemieckiej w lasach naszej wsi Kociołki i jak mi opowiadali sąsiedzi, część żandarmów poszła do gajówki, wyprowadziła stamtąd gajowego Antoniego Nawalkiewskiego, którego zwłoki po tym znaleziono przy szosie, a część pozostała na szosie. W tym czasie szedł z domu spod lasu Władysław Wzik – robotnik – boso ścieżką do swego szwagra w dalszej części wsi. Gdy go zobaczyli żandarmi, przywołali go do siebie i nie wiem, co się dalej stało – tylko słyszałem strzał. W tym czasie miał jechać rowerem od strony Policznej Józef Czyżewski, osiadły we wsi Śmietanki, i też usłyszałem strzał. Po jakichś 15–30 minutach wezwali mnie i innych żandarmi i kazali obu zakopać.
Poza tym na wiosnę 1944 przyjechali do Kociołek żandarmi, otoczyli wieś i z listy wybrali dziesięciu jako zakładników. Byli to: Tadeusz Rojek, Antoni Rojek, Feliks Rojek, Stanisław Krajewski, Stanisław Połeć, Jan Cieślik, Eugeniusz Połeć, Jan Szurtas, Franciszek Przychodzień, Stanisław Wielgomas, Bolesław Maciejczyk. Z tych powrócił tylko Stanisław Wielgomas. Natomiast po ustąpieniu Niemców przywieziono ze Zwolenia ciała zabitych Feliksa Rojka, Antoniego Rojka i Stanisława Krajewskiego, a z Pionek Jana Cieślika i Stanisława Połcia. Co się stało z pozostałymi – nie wiem. Ponieważ nie byli żadnymi przestępcami, przeto przypuszczam, że byli partyzantami. O innych zbrodniach nie wiem.