Świadek:
| Imię i nazwisko | Franciszka Kalbarczyk |
| Imiona rodziców | Jan i Cecylia z Rzeszotków |
| Wiek | 18 lat |
| Wyznanie | rzymskokatolickie |
| Zawód | przy matce |
| Karalność | sądownie rzekomo niekarana |
| Miejsce zamieszkania | Antonówka, gm. Świerże Górne |
W dniu 8 listopada 1943 roku został zabrany mój brat przez żandarmerię niemiecką i zaprowadzony do szkoły, gdzie byli mężczyźni z całej wioski. Tam Niemcy trzymali ich całą noc. Na drugi dzień rano Niemcy zrobili zbiórkę, powiedzieli przemowę, dodając, że w nocy zabili 11 mężczyzn, gdzie między nimi był i mój brat Wacław zabity.
Zwłoki zabitych zakopane były zaraz na miejscu i spoczywały do chwili oswobodzenia nas przez wojska czerwone, a potem zostały wykopane i pogrzebane na cmentarzu grzebalnym w Maciejowicach. Brat mój Wacław zginął z przyczyny rodziny Paduszków i Różańskiej Julianny, wszyscy za okupacji niemieckiej zamieszkiwali we wsi Antonówka.
Wymieniona Różańska wraz z rodziną Paduszków współpracowali razem z Niemcami.
Tak zeznałam i po przeczytaniu podpisałam.