Dnia 20 września 1947 r. w Lublinie, sędzia śledczy IV rejonu Sądu Okręgowego w [Lublinie], w osobie sędziego ob. A. Sadowskiego, przesłuchał niżej wymienionego w charakterze świadka, bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania, świadek zeznał, co następuje:
Imię i nazwisko | Stanisław Rodak |
Wiek | 26 lat |
Imiona rodziców | Franciszek i Helena |
Miejsce zamieszkania | Dziesiąta |
Zajęcie | rolnik |
Karalność | niekarany |
Stosunek do stron | obcy |
Pracowałem na Majdanku przez | trzy lata w charakterze furmana, gdyż [jako] mieszkający |
w | Dziesiątej byłem zmuszony zwozić różne materiały budowlane. Z tej racji miałem możność |
poznania szefa krematorium Ericha Muhsfeldta, osobnika grubego, o rysach zbrodniczych i ponurym wzroku. Pastwił się w okrutny sposób nad nieszczęsnymi [?] ludźmi, bijąc ich w bestialski sposób jakimś knutem, względnie kołkiem. Bił do zabicia bez żadnej przyczyny, wystarczyło nie zdjąć przed nim czapki, by ponieść śmierć na miejscu. Na okazanej mi fotografii poznaję Muhsfelda.
Odczytano.