BOLESŁAW BICZ

Dnia 23 września 1947 r. w Oświęcimiu, Sąd Grodzki w Oświęcimiu, w osobie sędziego grodzkiego Jana Janowskiego, z udziałem protokolanta Ludwika Skrzypaszka, przesłuchał niżej wymienionego w charakterze świadka. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 kpk oraz o znaczeniu przysięgi, sędzia odebrał od niego przysięgę, po czym świadek zeznał, co następuje:


Imię i nazwisko Bolesław Bicz
Wiek 48 lat
Imiona rodziców Eugeniusz i Helena z d. Nowotarska
Miejsce zamieszkania [nieczytelne] Klucznikowice
Zajęcie kolejarz
Wyznanie rzymskokatolickie
Karalność niekarany
Stosunek do stron obcy

Zostałem aresztowany 8 lipca 1940 r. pod zarzutem ułatwienia ucieczki pierwszemu więźniowi Wiejowskiemu spod Tarnowa, nawiązywania kontaktu z więźniami i chęci odbudowy Państwa Polskiego. Z tego powodu byłem osadzony najpierw w bunkrze przez 18 dni i w tym czasie byłem przesłuchiwany przez Grabnera. W czasie kiedy siedziałem w bunkrze przez 18 dni dostałem jeden raz jedzenie. Następnie zostałem skazany na karę śmierci, którą mi zamieniono na pięć lat robót w kamieniołomie i 75 batów. Po otrzymaniu 75 batów odstawiono mnie do szpitala z tego powodu, że po biciu miałem dwa żebra złamane, pęknięty obojczyk, a nawet oderwany kawałek ciała na prawym udzie.

Po wyleczeniu, 18 czerwca 1941 r., zostałem wysłany do Mauthausen, gdzie przebywałem do końca . Z tego powodu, że prawie przez cały czas przebywałem w Oświęcimiu w szpitalu, nie mogę zeznać nic ważnego o [nieczytelne] zbrojnej załogi byłego obozu w Oświęcimiu.