Dnia 4 września 1946 r. w Hrubieszowie, Sąd Grodzki w Hrubieszowie, w osobie sędziego K. Zenbrynowicza, z udziałem protokolantki D. Holcówny, przesłuchał niżej wymienioną w charakterze świadka, bez przysięgi. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i o treści art. 107 kpk, świadek zeznała co następuje:
Imię i nazwisko | Aniela Gruszecka |
Wiek | 44 lata |
Imiona rodziców | Paweł i Wiktoria |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Miejsce zamieszkania | Dańczypol |
Zajęcie | robotnica |
Karalność | niekarana |
Zostałam wysiedlona w 1943 r. z Dańczypola do obozu w Zamościu. Córki moje Maria, urodzona w 1923 r., i Albina, urodzona w 1925 r., zostały z Zamościa wywiezione do Oświęcimia. Pierwszą wiadomość od nich, [o tym w] jakim [są] miejscu, dostałam osiem miesięcy później, Korespondowałam z nimi i wysyłałam paczki. Korespondencja moja się przerwała, kiedy [nieczytelne] hrubieszowski zajęty został przez wojska sowieckie. Wiadomości o ich życiu nie mam, słyszałam tylko, że zostały one wysiedlone do Berlina do obozu karnego.
Więcej nic w tej sprawie nie wiem.
Odczytano. Świadek załącza list.