FRANCISZEK BUDZOWICZ

Borkowice, dnia 7 kwietnia 1949 r. o godz. 15.00 ja, milicjant Władysław [nieczytelne] z posterunku Milicji Obywatelskiej w Borkowicach, przesłuchałem niżej wymienionego w charakterze świadka. Świadek, po uprzedzeniu o ważności przysięgi, złożył przepisaną przysięgę, [uprzedzony również o] prawie [do] odmowy zeznań z przyczyn wymienionych w art. 104 kpk [oraz o] odpowiedzialności za fałszywe zeznanie w myśl art. 140 kk, oświadczył:


Imię i nazwisko Franciszek Budzowicz
Imiona rodziców Wincenty i Julia
Wiek 50 lat
Data i miejsce urodzenia 1900 r. w Sosnowcu
Wyznanie rzymskokatolickie
Zawód robotnik
Miejsce zamieszkania wieś Bryzgów, gm. Borkowice pow. konecki
Stosunek do stron obcy

7 listopada 1944 r. ok. godz. 15.00 przyjechało do wsi Bryzgów wojsko niemieckie i zaczęło wypytywać ludzi, czy we wsi nie ma partyzantów i o drogę do Skłób. Po kilku minutach udali się w stronę Skłób. W drodze spotkali się z partyzantami i zaraz zaczęli się bić. Bój ten trwał około dwóch godzin. Partyzanci wycofali się do wsi Bryzgów i udali się do lasu. Niemcy wtedy przyszli do wsi, zebrali 25 mężczyzn i zapędzili ich pod wioskę Nowinki, gdzie wszystkich zabili. Stwierdzam jako i ja leżałem pomiędzy nimi, ale nie zostałem zabity.

Na tym protokół zakończono i przed podpisaniem odczytano.