Wyciąg z książki Ryszarda Juszkiewicza
pt. „Mławskie Mazowsze w walce” (str. 137)
„[…] Ciekawą instytucję w systemie miejscowych obozów stanowił obóz dla dzieci w Iłowie, kierowany przez tzw. stację opieki nad dziećmi obcokrajowców. Powstał on w 1942 r. Obóz mieścił się przy ul. Szkolnej, [obejmował] kilka domów murowanych oraz baraków i zajmował obszar 25 tys. m2. Dzieci zabierane matkom (stanu wolnego), które urodziły je podczas pracy przymusowej w Niemczech, kierowano do tego obozu. Tu dokonywano selekcji i typy „zdecydowanie nordyckie” wysyłano do Niemiec, aby wychowywać je na dobrych obywateli Rzeszy. Pozostałe dzieci, zwykle po kilku tygodniach, a najdalej po kilku miesiącach, ginęły z głodu, chorób i braku należytej opieki. Przeciętnie przebywało w obozie ok. 50 dzieci. Kiedy wojska radzieckie zbliżały się do obozu, było w nim jeszcze 86 dzieci. Przez cały okres istnienia obozu zmarło w nim od 200 do 250 dzieci. Wiek młodych więźniów wynosił od kilku tygodni do czterech lat1. Komendantem obozu był Morwiński, jego najbliższymi pomocnikami Wardat i Ratke […]”.
Stwierdzam zgodność powyższego wyciągu z oryginałem.
Warszawa, 3 maja 1973 r.
wiceprokurator wojewódzki delegowany do Okręgowej
Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Warszawie
Jan Traczewski
1 Relacja Marii Trześniewskiej, Zygmunta Cegielskiego, Mariana Knappego i Franciszka Krokowskiego (zbiory Ryszarda Juszkiewicza).