Warszawa, 24 czerwca 1946 r. Sędzia śledczy Halina Wereńko, delegowana do Komisji Badania Zbrodni Niemieckich, przesłuchała niżej wymienioną w charakterze świadka. Po uprzedzeniu świadka o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz o znaczeniu przysięgi sędzia odebrała przysięgę, po czym świadek zeznała, co następuje:
Imię i nazwisko | Leokadia Aleksandra Kaszewska, z d. Całczyńska |
Imiona rodziców | Franciszek i Maria z d. Lemeszko |
Data urodzenia | 28 listopada 1903 r. w Brzezinach, pow. Garwolin |
Zajęcie | urzędniczka w Milicji Obywatelskiej |
Wykształcenie | sześć klas szkoły handlowej |
Miejsce zamieszkania | Puławska 139 m. 30 |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Karalność | niekarana |
Bratanek mój Wojciech Całczyński (19 lat), był aresztowany przez Niemców w 1942 czy też 1943 roku, przewieziony do gestapo w alei Szucha, stamtąd po przesłuchaniu z biciem odesłany na Pawiak na kilka dni, po czym do więzienia na ul. Gęsiej, gdzie przebywał kilka tygodni. Udało mu się zwolnić przez znajomego wywiadowcę VII Komisariatu Policji Państwowej. Bratanek mój obecnie uczy się w szkole melioracyjnej w Otwocku Wielkim, powiat warszawski, majątek hr. Jezierskiego. Zobowiązuję się powiadomić bratanka, gdy tylko przybędzie do Warszawy, by przybył do Okręgowej Komisji BZN złożyć zeznanie.
Bratanek mój po uwolnieniu się z więzienia przy ul. Gęsiej był powtórnie aresztowany i trzymany w obozie z Zaborowie pod Warszawą, gdzie był katowany. Ostatecznie zwolniono go.
Po powstaniu bratanek mój był przez Niemców wywieziony do obozu koncentracyjnego, nazwy nie pamiętam.
Odczytano.