BOLESŁAW GINEL

1. Dane osobiste (imię nazwisko, stopień, wiek, zawód, stan cywilny):

Plutonowy Bolesław Ginel, rocznik 1910, rolnik [?], kawaler.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Zostałem aresztowany 13 kwietnia 1940 r. za przejście granicy.

3. Nazwa obozu, więzienia, miejsca robót przymusowych:

W więzieniu siedziałem w Grodnie do 21 sierpnia i wywieźli [mnie] do przymusowych robót do Peczorłagu.

4. Opis obozu, więzienia:

W więzieniu było nas na celi 50, gdzie normalnie siedziało dziesięciu ludzi. Spaliśmy na pryczach i pod pryczami, posłaniem było to, co kto miał. Do kąpieli chodziliśmy raz na trzy tygodnie, zmiany bielizny wcale nie było. Na spacer prowadzali raz na dziesięć dni na 15 minut. W celi było pełno pluskiew i wszy, załatwiać potrzeby musieliśmy na celi, jeszcze za karę zamykali okna. W łagrach (obozach) mieszkaliśmy w pałatkach (namiotach), spaliśmy na pryczach; ogrzewanie – jeden piec na pałatkę, posłanie było to, co kto miał, kąpieli nie było przez parę miesięcy, wszy łaziły całą gromadą, bo bielizny nie można było prać z braku wody i czasu.

5. Skład jeńców, więźniów, zesłańców:

Więźniami byli Polacy, Ukraińcy i Białorusini. W łagrach to było różnych narodowości.

Polacy byli w łagrach za przejście granicy, za partyzantkę, a Rosjanie za kradzież, za zabójstwo. Stosunki wzajemne były złe, bo co mieliśmy, to wszystko od nas zabierali i zawsze z nas śmiali się, że straciliśmy ojczyznę.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Przebieg dnia i życia: pobudka o godz. 5.00, śniadanie, o 6.00 do roboty i praca do godz. 18.00, później do zony i była jeszcze godzinna prowierka (sprawdzenie stanu) i kolacja.

Wyżywienie: kto wyrobił normę, to dostał 800 g chleba i dwa razy zupy po pół litra, a kto nie wyrobił, to dostał 300 g chleba i jeden raz zupy. Norma do wyrobienia była siedem metrów sześciennych ziemi [przewieźć] na wozie na odległość 150 m. Pieniędzy wcale nie płacili, ubranie nosił każdy swoje, pokąd nie podarło się, a potem takie dali, aby człowiek nagi nie chodził. Koleżeńskość słaba, kultura na niskim poziomie.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Stosunek NKWD był bardzo niedobry, badania przeprowadzali zawsze w nocy. Na badaniu trzymali po kilkanaście godzin, sadzali na ławie, gdzie było pełno gwoździ, kłuli szpilkami pod paznokcie, sadzali do piwnicy, gdzie było pełno wody, bili w pięty, strzelali koło uszu z pistoletu.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

Pomoc lekarska bardzo słaba. Brak lekarstw. Śmiertelność duża z głodu i chłodu, przy mnie w szpitalu zmarli Pawluczek spod Grodna, Jurgielewicz z Grodna, Narel spod Grodna, Sokołowski spod Augustowa, Zboryszewski ze Smorgoni, Iwiński – Baranowicze, Mielewski – Pińsk, Raczki spod Warszawy, Zajdler – Warszawa, Maj spod Łomży i 30 osób, których nie znam nazwisk.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodziną?:

Z krajem i rodziną łączności nie było.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?:

Zostałem zwolniony 1 września 1941 r. przez amnestię i przyjechałem do armii do Tocka [Tockoje] 23 września.