EDWARD MAGA

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Kanonier Edward Maga, ur. 10 stycznia 1922 r. w Tarnopolu, uczeń liceum fizyczno- matematycznego w Tarnopolu, syn instruktora w gimnazjum mechanicznym w Tarnopolu.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Aresztowano mnie 9 kwietnia 1940 r. pod zarzutem przynależności do Polskiej Organizacji Narodowej [?] i za przechowywanie broni. Równocześnie ze mną aresztowano szereg moich kolegów z gimnazjum pod tym samym zarzutem. Ich nazwiska wymieniam niżej: Antoni Solarski, Jarosław Taryna, Kazimierz Masiej, Ryszard Zyga, Adam Śliwiński, Stanisław Adamowski, Tadeusz Głowacz, Józef B[…]licki.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Początkowo przetrzymywano mnie wraz z kolegami w więzieniu tarnopolskim i prowadzono śledztwo. Zbiorowy sąd odbył się 15 grudnia 1940 r. w tymże więzieniu. Na ławie oskarżonych było nas 20, w tym jedna kobieta. Siedmiu dostało wyrok śmierci. Mój wyrok był: siedem lat przymusowej pracy.

Z więzienia tarnopolskiego zostałem wywieziony 21 lutego i po miesiącu ciężkiej podróży dostałem się do obozu pracy nad Morzem Ochockim, pod nazwą Buchta Nachodka. Stamtąd po sześciu tygodniach pracy w marnych warunkach życiowych zostałem wywieziony na Kołymę okrętem, na którym w ciągu pięciodniowej podróży nie dano nam nic do jedzenia ani picia. W porcie Magadan, u brzegów Morza Ochockiego, w ciągu kilku dni nastąpiło umundurowanie ośmiu tysięcy ludzi przybyłych razem ze mną i rozdzielenie do rozmaitych robót.

4. Opis obozu, więzienia:

Na obszarze Kołymy znajduje się olbrzymia liczba obozów pracy, w których pod strażą pracuje pewna liczba więźniów – od 25 do kilku tysięcy ludzi. Obozy te były nieraz bardzo dobrze urządzone, więźniowie mieszkali w barakach drewnianych, na pryczach zasłanych siennikami i kocami. Obóz taki posiadał stołownię, w której więźniowie spożywali posiłki, i świetlicę, w której w chwilach wolnych od pracy mogli posłuchać muzyki urządzanej przez obozową orkiestrę lub zabawić się w rozmaite gry. Większość jednak obozów była urządzona bardzo źle, mieszkaniem więźniów były stare namioty, dziurawe, które w czasie deszczu nie dawały żadnego schronienia. W takich obozach nie było żadnych świetlic, jadalń ani nawet skromnych izb dla chorych, których wśród więźniów nie brakowało.

Komunikację między obozami, dowóz żywności i narzędzi pracy zapewniały samochody ciężarowe, a także [brak]. Na Kołymie ludności tubylczej nie było żadnej. Oprócz więźniów było tam wielu ludzi wolnych – przeważnie inżynierów i fachowców w różnych dziedzinach pracy, a także wielka liczba strażników, którzy trzymali nadzór, tak nad więźniami w obozach za drutami kolczastymi, jak i podczas pracy. Główną dziedziną pracy w łagrach na Kołymie było wydobywanie złota. Do tego użyto setek tysięcy więźniów. Praca była bardzo ciężka, odbywała się w bardzo ciężkich warunkach w błocie nieraz po kolana. [Dokuczała] olbrzymia liczba komarów, brak odpowiedniego ubioru do pracy w terenie mokrym, brak ciepłej odzieży do pracy w zimie, przy mrozach dochodzących do 60 stopni.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:

Więźniowie pochodzili z rozmaitych narodowości i sfer, [byli skazani] za przestępstwa polityczne, bandytyzm i recydywiści. Wszyscy z dużymi wyrokami.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Wyżywienie w łagrach było bardzo marne. Miarę w wyżywieniu stanowiła zdolność do wypełnienia normy roboczej.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

W obozie władze NKWD nie robiły specjalnych różnic między Polakami a innymi narodowościami. Natomiast w więzieniu władze NKWD uważały Polaków za największych wrogów. Objawiało się to w sposobie przeprowadzania śledztwa, które niekiedy przybierało charakter tortur, np.: bicie, wykręcanie rąk, morzenie głodem w karcerach.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

Wielka liczba ludzi w celach więziennych sprzyjała rozwojowi brudu, robactwa i chorób zakaźnych. Brak witamin i tłuszczu wprowadzał wielu więźniów w szkorbut (cyngę). Brak szpitali i środków do leczenia zwiększał śmiertelność.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Cele więzienne były zapełnione do niemożliwości aresztowanymi, ścisła izolacja, wszelka korespondencja z ludźmi na wolności wykluczona, brak jakichkolwiek wiadomości politycznych. Utrzymywanie korespondencji z rodziną było wykluczone.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Z Kołymy zostałem zwolniony w październiku 1941 r. wraz z częścią uwięzionych tam Polaków. Po przybyciu do Omska grupa nasza rozbiła się, ja pojechałem do rodziny w Kazachstanie, wywiezionej z powodu mego aresztowania. Zastałem tylko matkę i siostrę, ojciec był aresztowany przez NKWD i jeszcze nie był uwolniony. Tam wstąpiłem do pracy jako maszynista w elektrowni. Z chwilą poboru do Wojska Polskiego wyjechałem wraz z kilkoma towarzyszami. Do wojska wstąpiłem 21 lutego 1942 r. w Ługowoje.