Pan Jędrzej Tucholski
Redakcja „Zorzy”
Warszawa
W związku z apelem [dotyczącym] polskich jeńców zaginionych w ZSRR uprzejmie donoszę o moim śp. Ojcu, który został zamordowany w obozie Ostaszków. Podaję dane personalne:
1. | Bazyli Grzeszczuk. |
2. | 27 października 1892 r. |
3. | Stanisławów. |
4. | Policja Państwowa. |
5. | Zabrany z posterunku. |
6. | Aresztowany 17 września 1939 r. |
7. | Otrzymaliśmy dwie kartki pocztowe, [z] 29 grudnia 1939 r. [i] 28 stycznia 1940 r., z Ostaszkowa. |
8. | Jestem w posiadaniu tych kartek i mogę podać [je] do dokumentacji. |
Bardzo dziękuję Panu za zainteresowanie się tak smutną i tragiczną sprawą naszych najbliższych nam osób. Ja i moja matka przeżyłyśmy sześć lat katorgi w stepach Kazachstanu. Matka moja osobiście pisała z Rosji do biura KC w Moskwie na ręce Stalina list w poszukiwaniu swego męża, podając adres Ostaszkowa i numer [skrzynki] pocztowej (jaszczyka) – bezskutecznie. Przyszli z NKWD i zagrozili, że jak jeszcze raz napisze, to wywiozą ją na „białe niedźwiedzie”, a dziecko wychowają w sierocińcu na wiernego obywatela ZSRR.
Serdecznie pozdrawiam Pana oraz pracowników Redakcji „Zorzy”.
Z poważaniem
Krystyna Grzeszczuk i Maria Grzeszczuk