ALEKSANDER ROPELSKI

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Kan. Aleksander Ropelski, 25 lat, czeladnik kow[alski], kawaler.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

Zostałem wywieziony z ojcem, matką i siostrą 10 lutego 1940 r.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Posiołek Kwitok, irkuckie woj., rejon Tajszet.

4. Opis obozu, więzienia:

Na wyżej wymienionym posiołku znajdowało się nas ok. dwóch tysięcy. Mieszkaliśmy w barakach po 22 rodziny. We wnętrzu wyglądało jak w stajni. Oprócz prusaków, karaluchów i ogromnej ilości pluskiew nie było nic.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:

Na posiołku znajdowało się ok. dwóch tysięcy [zesłańców], [byli to] przeważnie osadnicy, reszta: leśniczowie i gajowi. Wszystko to było wywiezione z woj. białostockiego. Między nami znajdowało się kilkunastu Białorusinów, którzy stale oskarżali nas przed naczelnikiem posiołka.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Używali nas do pracy przy drzewie – przeważnie pogruzka drzewa na wagony. Pracowaliśmy dniem i nocą, z bardzo małymi przerwami. Wyżywienie: pół litra wody z liści kapusty i 50 dag chleba. Ubranie było, ale nie było za co [go] kupić.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Dwa razy w tygodniu robili zebrania i musieliśmy słuchać, że Polszy nie było i nie budziet, że „przywieźliśmy was tu na zawsze”. Od czasu do czasu wywozili mężczyzn, nie wiadomo za co i po co, i dokąd. Pierwszym słowem naczalstwa było „kułak” albo „sukinsyn”.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

Lekarze odnosili się możliwie, szpital był na miejscu. Śmiertelność była bardzo wielka z powodu głodu. Z mojej rodziny umarł ojciec i dwoje dzieci brata, a matka umarła, jak już wstąpiłem do wojska.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Listy przychodziły do nas normalnie.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Zwolniony zostałem we wrześniu. Z Irkucka przyjechałem do Uzbekistanu i wstąpiłem do armii. Na zbornym punkcie na stacji Kermine zostałem przyjęty 1 lutego 1941 r., a 8 lutego przyszedłem do swego oddziału, do 1 Kompanii Saperów.