HELENA KOBA

Helena Kobówna
kl. Va
Wisznice, 19 [czerwca] 1946 r.

Moje najważniejsze przeżycie wojenne

Było to w 1944 r. Razu pewnego Niemcy wzięli 30 zakładników z wiosek. Potem kazali, ażeby ludzie przyjechali do Wisznic. Ludzie bali się przychodzić, bo nie wiedzieli, dlaczego [mają to zrobić]. Każdy szedł ze strachem, obawiał się każdy. Gdy dużo przybyło ludzi, wtedy przyjechało auto i stanęło przy kamienicy Czyża. A w aucie było 30 zakładników. Jeden z Niemców [wygłosił] przemowę, potem rozstrzelali tych 30.