1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):
St. sierż. Jan Świekatowski, 42 lata, podoficer zawodowy, żonaty; nr poczty polowej 131.
2. Data i okoliczności zaaresztowania:
Po walkach pod Grodnem 21–23 września 1939 r. internowany na Litwie w obozie Birsztany, Wiłkomierz, Wiłkowiszki [Wyłkowyszki]. 12 lipca 1941 r. wywieziony do ZSRR.
3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:
Obóz internowanych Pawliszczy-Bór [Pawliszczew Bor], Kozielsk, Griazowiec.
4. Opis obozu, więzienia:
Obóz Pawliszczy-Bór [Pawliszczew Bor]: zakwaterowanie w budynkach folwarcznych, warunki mieszkaniowe i higiena dobre.
Obóz w Kozielsku: zakwaterowanie w byłym klasztorze rosyjskim, warunki mieszkaniowe i higiena dość dobre.
Obóz Griazowiec: zakwaterowanie w barakach, dokuczały nam pluskwy, komary; wyżywienie bardzo słabe.
5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:
Internowani wywiezieni z Litwy do obozu Pawliszczy-Bór [Pawliszczew Bor] to szeregowi i podoficerowie z armii polskiej. Poziom moralny przez cały czas internowania, prócz małych wyjątków, bardzo wysoki. Prawie wszyscy pisali się [do] narodowości polskiej. Ludzi, którzy się duchowo załamali, było bardzo mało. Na ogólny stan 2,6 tys. internowanych znalazło się ok. 30 zwolenników ustroju sowieckiego. Reszta wciąż była zdania, że wojna skończy się pomyślnie dla Polski.
6. Życie w obozie, więzieniu:
Życie w obozach było zupełnie znośne. Do prac poza obozem internowani nie byli wyznaczani. Praca ograniczała się tylko do potrzeb samego obozu, normy pracy nie wyznaczano.
Wynagrodzenia za prace nie było, prócz dodatkowego wyżywienia. Samo wyżywienie było w ilości wystarczającej, brakło jednak odpowiedniej ilości witamin, wskutek czego szerzyła się choroba oczu (kurza ślepota) i szkorbut. Ubranie internowanych to polskie mundury wojskowe wraz z oznakami stopni. Życie koleżeńskie bardzo dobre. Organizowano różne kursy dokształcające. Obóz posiadał swój własny chór i orkiestrę. Prawie co tydzień odbywały się koncerty muzyki polskiej i pieśni polskich. Prócz tego Sowieci karmili nas swoimi filmami propagandowymi. Te jednak nie cieszyły się wielką popularnością i były zawsze krytykowane, często nawet bojkotowane.
7. Stosunek władz NKWD do Polaków:
Władze sowieckie do internowanych ustosunkowały się początkowo dosyć dobrze. Starali się nas przekonać, że ustrój sowiecki to jeden z najlepszych na świecie. Rzeczywistość mówiła jednak co innego, toteż propaganda nie odnosiła żadnego skutku. NKWD robiło często przesłuchania poszczególnych internowanych, lecz sympatyków głoszonych idei znajdowało bardzo mało. Wskutek tego Sowieci ostatecznie zdecydowali się na wywiezienie wszystkich do obozu pracy w rejon Murmańska.
8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:
Pomoc lekarska była dosyć dobrze zorganizowana. Leczeniem zajmowali się lekarze polscy. Lżej chorzy leczyli się w miejscowej izbie chorych, ciężej chorych odsyłano do pobliskiego szpitala. Przez prawie rok bytności w tym obozie zmarło (ze stanu 2,6 tys.) ok. siedmiu osób, nazwisk jednak nie pamiętam. Śmierć ich wynikała nie z warunków obozu, lecz z własnych dolegliwości, jak udar serca, ślepa kiszka itp.
9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?
Do 1 stycznia 1941 r. żadna. Od tego czasu wolno było pisywać jeden list miesięcznie do rodziny, tak pod zabór rosyjski, jak i niemiecki. Listy stamtąd dochodziły na miejsce, naturalnie były cenzurowane.
10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?
Po ogłoszeniu amnestii i przybyciu do obozu pana gen. Andersa złożyłem deklarację ponownego wstąpienia do armii polskiej 26 sierpnia 1941 r.
2 września 1941 r. cały nasz obóz w Griazowcu został zlikwidowany i transportem kolejowym udaliśmy się do Tockoje, gdzie znajdował się obóz armii polskiej.
Miejsce postoju, 2 lutego 1943 r.
Wszelkich dokładniejszych danych [zarówno] o osobach, które się wysługiwały Sowietom, jak i życiu obozowym mogę na żądanie dostarczyć w każdej chwili, gdyż w tym czasie prowadziłem dosyć dokładny pamiętnik, znajdujący się w moim posiadaniu.