Ryszard Materski
kl. II
Gimnazjum Biskupie
25 czerwca 1946 r.
Jak uczyłem się w czasie okupacji
W 1939 r. Polska została pokonana przez Niemców. Pruska lawina zalała całe ziemie polskie. Powoli znikały i przepadały w niepamięć wszelkie prawa Polaka. Niemcy swoją metodą starali się nasz naród otumanić i wciąż ograniczali wszelkie swobody. Lecz tutaj znów przeliczyli się, uważając się za panów ducha i myśli Polaka.
Pomimo wszelkiego niebezpieczeństwa młodzież polska nie dawała za wygraną i uczyła się surowo zakazanych przedmiotów, chociaż groziło jej więzienie lub nawet śmierć. Bardzo często, gdy uczniowie po wielu trudach zebrali się wszyscy, a lekcja miała się zacząć, na schodach rozległ się niemiecki szwargot, a do pokoju wpadali Niemcy. I wtedy życie profesorów i wolność uczniów zależała tylko od ich sprytu i przytomności umysłu.
Lecz nauka ta mimo wielkiego poświęcenia profesorów nie była tym, czym być powinna. Dawała ona tylko pewien przedsmak nauki wolnej, w stałym lokalu i bez braku podręczników. Dlatego też gdy czasy okupacji niemieckiej minęły, u wielu uczniów pozostały ślady nienormalnej nauki.