PIOTR SOBCZAK

Piotr Sobczak
kl. Ia
Gimnazjum Biskupie w Siedlcach
26 czerwca 1946 r.

Jak uczyliśmy się podczas okupacji

Od 1939 r., kiedy to kraj nasz po nieszczęśliwym zbrojnym oporze popadł w niemiecką niewolę, wszelkie dziedziny życia tak gospodarczego, jak kulturalnego znalazły się w opłakanym stanie.

Nie lepiej działo się z nauczaniem młodzieży w szkołach wyższych, średnich i powszechnych. Niemcy, dążąc do zahamowania oświaty w kraju, pozamykali szkoły średnie i wyższe, a w szkołach powszechnych nie dozwolili nauczać historii, geografii i literatury polskiej.

W pierwszym roku okupacji począłem uczęszczać do klasy czwartej szkoły powszechnej. Pierwszy dotkliwy cios ze strony okupanta spotkał nas, kiedy zajęto nam budynek szkolny. Do wsi przybyły wojska niemieckie, zabierając na swój użytek co lepsze domy prywatne i publiczne. Na skutek tych zmian szkoła nasza wiele ucierpiała, nastąpiła przerwa w nauce trwająca dość długo. Udało się w końcu przy pomocy zarządu gminnego i grona nauczycielskiego wynaleźć dla szkoły pomieszczenie w domach prywatnych.

W ostatnie miesiące roku szkolnego władze niemieckie nakazały przymusowe zbieranie ziół leczniczych. Zbieranie ziół odbywało się tak często, że robiły się uszczerbki w lekcjach. Brak podręczników szkolnych i materiałów piśmiennych dawał się nam mocno odczuwać. Co pewien czas przybywał do szkoły niemiecki inspektor, szpiegował wszędzie, czy nie znajdzie czegoś karygodnego w prowadzonych przez nauczycieli lekcjach. W zimie izby szkolne były słabo opalane, co powodowało przeziębianie się dzieci, szczególnie młodszych i słabszych.

Początkowe nauki gimnazjalne począłem pobierać na tajnym komplecie prowadzonym przez profesorów, którzy ryzykowali wolność swoją, a często i uczniów. W razie odkrycia przez władze niemieckie tajnego kompletu zabierano jego uczestników do Niemiec na roboty lub do karnych obozów.

Początkowo wszystko odbywało się w spokoju, władze niemieckie nie wiedziały o istnieniu naszego kompletu. Aż raz koło Wielkanocy zjechała do naszej wsi żandarmeria niemiecka, nastąpiły liczne aresztowania, Niemcy osiedlili się u nas na stałe. Nasz komplet był dość liczny, więc zachodziła obawa, że zostanie przez Niemców odkryty, z tego powodu pewna część uczniów, między nimi i ja, zaprzestaliśmy dalszej nauki. Komplet trwał nadal, przenosząc się co pewien czas z miejsca na miejsce, lecz miał zaledwie paru uczniów. Niemcy w czasie okupacji dokładali wszelkich starań do tępienia polskiej nauki i cywilizacji.