JAN FRĄCKOWIAK

1. Dane osobiste (imię, nazwisko, stopień, wiek, zawód i stan cywilny):

Plut. Jan Frąckowiak, ur. 11 marca 1906 r. w Ochodzy, pow. Wągrowiec, siedem klas szkoły powszechnej i trzy klasy szkoły doszkalającej, piekarz, żonaty; piekarnia polowa nr 101.

2. Data i okoliczności zaaresztowania:

We wrześniu – daty nie pamiętam – 1939 r. dostałem się do niewoli sowieckiej w Piaskach k. Lublina.

3. Nazwa obozu, więzienia lub miejsca przymusowych prac:

Byłem w obozach: Olesko – [od] 10 października 1939 do 1 września 1940 r.; Mościska – [od] 8 września do 9 października 1940 r.; Sądowa Wiśnia [Wisznia] – [od] 9 października 1940 do kwietnia 1941 r.; Czerlany – od kwietnia do 23 czerwca 1941 r.; Starobielsk.

4. Opis obozu, więzienia:

Obozy, w których przebywałem, mieściły się w budynkach murowanych, a przeważnie baraki drewniane. Spanie na pryczach, bez pościeli, pełno wszy z powodu braku bielizny i niemożliwości uprania jej. Stan sanitarny początkowo był zły, potem nieco się poprawiło, wybudowano pralnię i dezynfektor. Z rozrywek kulturalno-oświatowych były szachy, warcaby, bilard. Pogadanki były wyłącznie na tematy polityczne, urządzane przez politruków. Gazety czytano sowieckie i sowieckie broszurki polityczne.

5. Skład więźniów, jeńców, zesłańców:

W obozach byli wyłącznie jeńcy polscy i pewien procent polskiej mniejszości narodowej. Przeważnie podoficerowie i szeregowi oraz kilku oficerów, którzy się podawali za szeregowych.

6. Życie w obozie, więzieniu:

Praca przymusowa, wyżywienie według wypracowanych procentów – wyrobionej dziennej normy, której nikt nie mógł wykonać. Ja mogłem uzyskać tylko 70–80 proc., za co otrzymywałem 600 g chleba dziennie i dwa razy dziennie zupę na rybie lub oleju. Za niestawienie się do pracy sadzano do karceru. Praca [trwała] 12 godzin dziennie. Świąt żadnych nie uwzględniano, dzień odpoczynku był raz na miesiąc.

7. Stosunek władz NKWD do Polaków:

Obchodzenie się brutalne, najwięcej dokuczano w czasie eskort i w podróży, niektórzy z kolegów byli nawet uderzeni przez eskortę. Jeden żołnierz został w czasie eskorty zastrzelony, nazwiska jego nie pamiętam.

8. Pomoc lekarska, szpitale, śmiertelność:

Pomoc lekarska słaba. W obozie w Olesku zmarł jeden żołnierz, nazwiska jego nie pamiętam.

9. Czy i jaka była łączność z krajem i rodzinami?

Pisałem bardzo dużo i dużo otrzymałem listów od rodziny.

10. Kiedy został zwolniony i w jaki sposób dostał się do armii?

Zwolniony [zostałem] na skutek amnestii z obozu Starobielsk 24 sierpnia 1941 r. i wraz z innymi przybyłem transportem do Tocka [Tockoje], gdzie we wrześniu 1941 r. wstąpiłem do organizującej się tam 6 Dywizji Piechoty.

Miejsce postoju., 8 marca 1943 r.