JANINA SERWICKA

Janina Serwicka
kl. VII
Szkoła Powszechna w Pokrzywnicy
pow. iłżecki

Wspomnienia zbrodni niemieckich

Cofnijmy się myślą wstecz do czasów wojen krzyżackich, a przed naszymi oczyma przesuną się obrazy identyczne [jak] z Polski z lat od 1939 do 1945. Hitler, szykując się na cały świat, uderzył najpierw na Polskę. Po krwawych utarczkach rozbił polską armię, która się rozpaczliwie broniła, a zwłaszcza Warszawa i Hel. Na Polesiu ostatni bój stoczył się z najeźdźcą już w październiku [1939 r.].

Od tej pory zaczęła się walka podziemna ze srogim okupantem. Partyzanci polscy niszczyli Niemcowi obiekty wojskowe i wysadzali pociągi. Niemcy, mszcząc się za to, mordowali i palili bez litości całe wioski, paląc żywcem niewiasty, dzieci i mężczyzn.

Polacy, nie zważając na owe tortury, nie chcieli pójść po stronie Niemców i od początku do końca nieugięcie walczyli z reżimem niemieckim, czego dowodzi powstanie warszawskie, gdzie wprost z niesłychanym męstwem walczyli z nierównymi siłami. Niemcy, mszcząc się za to, zniszczyli nam całą Warszawę.

Największa hańba narodu niemieckiego to szatańskie wymysły – tzw. obozy koncentracyjne, gdzie niezliczoną ilość ludzi uśmiercili w najokrutniejszy sposób: trując gazem w komorach i paląc w krematoriach lub zabijając toporem, kolbą.

Ale nie pomogły szatańskie wymysły zbrodniarzy hitlerowskich, dosięgła i ich zasłużona kara Boża. Armia Czerwona z odrodzonymi oddziałami polskimi wypędziła z tych terenów przeklętych morderców. Teraz i oni na własnej skórze doświadczyli, co znaczy komuś wolność odebrać. Ale jeszcze za mała ich kara dosięgła za tyle milionów ofiar, które pomordowali w najohydniejszy i najokrutniejszy sposób.

Takie to były czasy, gdzie człowiek musiał się ukrywać przed ciągłymi łapankami, spędami i dziesiątkowaniami. O tym świadczą zbiorowe mogiły, które się znajdują koło nas i na Świętym Krzyżu u Świętej Katarzyny, gdzie zwozili Polaków i tam bez litości rozstrzelali, układając warstwami trupy i przysypując je miałem wapiennym. Oby Bóg dał, żeby się już nigdy takie czasy w historii Polski nie powtórzyły.