MARIA KOWALCZYK

Maria Kowalczyk
kl. Vb

O czym mówią nam zbiorowe mogiły

1 września 1939 r. odbił się głośnym echem po całej Polsce słowem „wojna”. Niepokój ogarnął wszystkich ludzi. Już w pierwszych tygodniach, kiedy tyran niemiecki wszedł na nasze ziemie, zaczęły się liczne aresztowania Polaków. Aresztowali butni Niemcy nauczycieli, księży, robotników, a przeważnie młodzież szkolną.

Inni poszli do lasu, by walczyć z wrogiem, przeszkadzać, utrudniać mu pracę. Dlatego napełniały się więzienia i obozy naszymi braćmi, nie brak wśród nich kobiet i dzieci. Zaczęły się znęcania, bicia, aż wreszcie nieszczęśliwe ofiary rozstrzeliwano. Tak mordowali Polaków za najmniejsze przewinienia.

Stąd też powstały zbiorowe mogiły, których jest tak wiele w polach, w lasach, na ulicach, pod ścianami naszych domów.

Mówią nam one, że śpią w nich snem wiecznym ci, co kochali naszą ojczyznę, co pragnęli jej wolności. Dziś nad tymi mogiłami szumią złote listki brzozy, roznosząc światu Ich nieśmiertelność.

Cześć Ich pamięci!