Warszawa, 12 grudnia 1945 r. Sędzia śledczy Alicja Germasz przesłuchała niżej wymienionego w charakterze świadka. Świadek został uprzedzony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań oraz o znaczeniu przysięgi. Sędzia odebrała od niego przysięgę, po czym świadek zeznał, co następuje:
Imię i nazwisko | Adam Kędzierski |
Wiek | 55 lat |
Imiona rodziców | Wacław, Wincentyna |
Miejsce zamieszkania | Warszawa, ul. Puławska 41 m. 22 |
Zajęcie | kierownik Sekcji Ekshumacji Miejskiego Zakładu Pogrzebowego |
Wyznanie | rzymskokatolickie |
Karalność | niekarany |
Od 1 marca 1945 roku przeprowadzałem ekshumacje z ramienia Wydziału Zdrowia Zarządu Miejskiego w Warszawie na terenie dzielnicy Mokotów. W sprawie ekshumacji z terenu apteki S. Anca nic nie wiem, ponieważ teren ten należy do dzielnicy Warszawa-Śródmieście. W dzielnicy tej przeprowadzał ekshumacje Stefan Majdecki (zam. w Warszawie, Koszykowa 24 m. 19).
Wiem również o tym, że w lutym 1945 ekshumacje przeprowadzał Miejski Zakład Oczyszczania Miasta (Radzymińska 7).
27 listopada 1945 roku została przeprowadzona ekshumacja z czterech mogił znajdujących się w al. Piłsudskiego, róg Marszałkowskiej. Przeprowadziła ją kierowniczka grupy ekshumacyjnej Zofia Prokop z ramienia Miejskiego Zakładu Pogrzebowego. Od niej dowiedziałem się, że zwłoki wydobyte z powyższych mogił były tam przeniesione uprzednio ze spalonej apteki S. Anca przy Marszałkowskiej 21. Tę samą informację otrzymałem od Edmunda Gontarczyka, naczelnika Miejskiego Zakładu Pogrzebowego, który w styczniu czy w lutym br. widział, jak przenoszono zwłoki ludzkie z apteki Anca i chowano je w al. Piłsudskiego.
Z protokołu ekshumacyjnego sporządzonego przez Zofię Prokop wynika, że ekshumowano 15 ciał, a raczej szczątków ludzkich, z których sześć zostało rozpoznanych.
Odczytano.